niedziela, 9 stycznia 2011

uluwatu i plaze Bali

Kolejny dzien zwiedzania Bali. Dzis spelnienie marzenia z dziecinstwa - czyli klify uluwatu oraz slawne balijskie plaze, a takze ceremonia slubna (polecam przyjrzec sie makijazowi Pana mlodego).

jutro kawalek na polnoc. zobaczymy jak sobie poradzimy na skuterku w gorach.

i chociaz ciezko w to uwierzyc juz we wtorek wylot z Indonezji do Singapuru.
bedzie sie jeszcze dzialo, ale jakis rozdzial sie konczy....

z gorszych wiadomosci to taka, ze laptop odmawia otwierania stron internetowych.
wirus...





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz